Pierwsza wizyta u dietetyka. 4 ważne zasady

Idąc do specjalisty, myślę, że większość ludzi szuka w internecie jak przygotować się do pierwszej wizyty. A czy ktoś szukał jak przygotować się do pierwszej wizyty u dietetyka? Myślę, że nie, no bo co dietetyk mógłby od Ciebie chcieć. A no będzie chcieć. I to całkiem sporo niż Ci się wydaje.

Ale od początku. Warto najpierw zadać sobie pytanie kiedy warto pójść do dietetyka.

• gdy masz nadwagę lub otyłość i nie potrafisz sama sobie poradzić

• gdy jesteś po różnego rodzaju operacjach ze strony układu pokarmowego

• gdy masz nowotwór. Jeśli jest to ciężki przypadek i pacjent leży w szpitalu to dietetyk jest na miejscu i sam kontroluje chorego. 

• gdy masz alergię. Występuje również coś takiego jak alergia krzyżowa. Jeśli jest się uczulonym na pyłki roślin nie oznacza to, że taka osoba może jeść wszystko

• gdy masz anemię

• gdy masz wahania nastroju. Być może tu występuje wtedy niedobór witamin i składników mineralnych. 

• gdy ćwiczysz wyczynowo

• gdy masz problemy ze strony  przewodu pokarmowego np. wzdęcia, gazy, zaparcia, biegunki, bóle brzucha, zgaga, refluks

Oczywiście to tylko niektóre powody dla których powinnaś się zgłosić do dietetyka. Tak naprawdę każdy powód dobry , żeby się do niego udać. Nawet wtedy, kiedy chcesz zmienić po prostu nawyki żywieniowe. Dietetyk powie Ci co powinnaś jeść a czego nie etc. 

Pierwsza wizyta u dietetyka wcale nie jest straszna. Tak dla jasności. Oczywiście wybieraj dietetyka z polecenia, szukaj opinii w internecie oraz zwróć uwagę na jego  wykształcenie. Jeżeli jest to zwykły Kowalski, który schudł kilkadziesiąt kilogramów i teraz uczy ludzi jak mają się odżywiać to to nie jest dobry pomysł, aby zawitać u niego w gabinecie. A co jeśli powiesz mu, że masz refluks, bóle brzucha po zjedzeniu razowego chleba oraz brak miesiączki? Jestem pewna, że ten Kowalski złapie się za głowę i prędzej Ci zaszkodzi niż pomoże. 

Staraj się tez unikać osób czy gabinetów, które oferują cudowne koktajle na odchudzanie. Na odchudzanie działa tylko i wyłącznie ujemny bilans kaloryczny. Jeśli do tej pory jadłaś śniadanie, którego kaloryczność wynosiła 400, a teraz zaczęłaś pić koktajle, które mają 150-200 kcal to będziesz chudła. Tym bardziej, że takie kluby/gabinety każą pić koktajle na śniadanie i kolację. 

Jak przygotować się do pierwszej wizyty u dietetyka? 

ZRÓB NAJPIERW BADANIA

Jeśli chorujesz przewlekłe, fajnie by było gdybyś miała aktualne badania. Takie maksymalnie sprzed roku. Choć najlepiej mieć je "na świeżo". Czasami można się zdziwić jak Twoje wyniki badań zmieniły się w przeciągu roku. Jeśli natomiast nie chorujesz, zrób morfologię, CRP oraz OB. To takie podstawowe informacje, z których mimo wszystko można dużo odczytać. Zrobisz je na NFZ, więc nic one Cie nie kosztują. 

UMYJ STOPY

Albo teraz się śmiejesz albo jesteś zażenowana. Ale serio, warto to zrobić. Dlaczego? A no dlatego, że będziesz musiała wejść na wagę. To nie jest zwykła łazienkowa waga. Na profesjonalnej wadze trzeba stanąć boso. Wtedy pole elektromagnetyczne "wyczytuje" z Ciebie ilość tkanki tłuszczowej, mięśniowej, ilości wody etc. Jeśli jest upał i Ty po 8-godzinnej pracy wybierasz się bezpośrednio do dietetyka to może to być dla Ciebie niekomfortowa sytuacja gdy ściągniesz buty. Dietetyk raczej nie zwróci Ci uwagi. Wynika to z czystej kultury osobistej, natomiast Ty pewnie zrobisz się czerwona. Jeśli masz możliwość umyj stopy lub przetrzyj je chusteczkami antybakteryjnymi. Zniwelują ten nieprzyjemny zapach.  

ZRÓB LISTĘ

Listę produktów po których czujesz się źle. Jeśli powiesz, że po chlebie razowym i kaszy gryczanej masz wzdęcia i silne bóle brzucha to trzeba dać Ci dietę lekkostrawną. Dietetyk zapyta Cię czy są produkty po których czujesz się źle, czy masz nietolerancje pokarmową etc. Warto być przygotowanym, żeby potem nie okazało się, że jadłospis jest dla Ciebie nieodpowiedni. Warto też, abyś przyszła na pierwszą wizytę z dzienniczkiem żywieniowym. Zapisz na kartce co jadłaś i piłaś przez trzy dni. W taki sposób ocenia się sposób żywienia. 

PUSTY PĘCHERZ

Warto , abyś na wizycie nie miała pełnego pęcherza i żołądka. Zrób siusiu zaraz przed wizytą. Zazwyczaj w gabinetach jest toaleta dla klientów. Skorzystaj z niej. W przeciwnym razie waga pokaże trochę więcej. To samo tyczy się treści pokarmowej. Przed wizytą zjedz coś lekkiego. Jeśli jesteś po obiedzie to fajnie będzie jak przyjdziesz na wizytę 2-3 godziny po obiedzie. Staraj się również umawiać na wizyty o tej samej godzinie. Dlaczego? Bo wtedy dietetyk waży Cię o tej samej godzinie. Wtedy to ma sens.